9 czerwca w Poznaniu rozpoczęła się kolejna edycja Juwenaliów, podczas której bawili się m.in. studenci Wyższej Szkoły Logistyki. Najważniejsze coroczne święto żaków trwało aż cztery dni, a na brać studencką czekały liczne atrakcje i koncerty.
Juwenalia 2016 rozpoczęły się od tradycyjnego pochodu. Jego tegorocznym tematem przewodnim było hasło „Złączeni, ale nie spięci”. Każda z poznańskich uczelni mogła wybrać własną tematykę, dopasowaną do wiodącego motywu. Studenci WSL w barwnych stylizacjach nawiązujących do radosnych lat 70-tych budzili szczególne zainteresowanie. Tworząc przykuwające uwagę stroje wykazali się niezwykłą kreatywnością. Przemarsz rozpoczął się od Placu Wolności, a zakończył w parku Jana Pawła II na Dolnej Wildzie.
Poznańskie Juwenalia to również prawdziwe święto muzyki. Koncerty odbywały się na Łęgach Dębińskich. Już pierwszego dnia wystąpiło aż czterech artystów. Gwiazdą wieczoru był Mrozu, wykonujący muzykę z pogranicza popu i R&B. W piątek studenci bawili się na koncertach m.in. Meli Koteluk i Rosalie. Trzeciego dnia wystąpił m.in. Kult. W niedzielę zagrał uwielbiany przez młodych ludzi zespół Happysad.
Ci, którzy od muzyki popularnej wolą klasyczną, także mogli znaleźć coś dla siebie. W piątek w ramach Juwenaliów wystąpiła orkiestra CoOperate Orchestra. Muzycy wykonali utwory dobrze znane z filmów takich „Gwiezdne Wojny”, „Piraci z Karaibów” czy „Indiana Jones”.
Poznańskie Juwenalia to również okazja do rozmów i wymiany poglądów. Pod główną sceną zorganizowano Dyskusyjne Forum Juwenaliowe, w ramach którego studenci mogli dyskutować na tematy małe i duże. Natomiast o dobry humor uczestników Juwenaliów zadbał Szymon Łątkowski – kabareciarz, stand-uper i monologista, który bawił studentów pierwszego dnia imprezy.