15 lutego w progi Wyższej Szkoły Logistyki zawitali uczniowie z Zespołu Szkół Zawodowych w Wolsztynie. Cały dzień wypełniony logistyką i…piwem na długo zapadnie uczniom w pamięć.
Duża grupa ponad sześćdziesięciu uczniów z klas pierwszych, uczących się w zawodzie „technik logistyk” i pięciu nauczycieli do opieki nad tym zacnym gremium – taki skład zawitał do Wyższej Szkoły Logistyki 15 lutego br. Gości z Wolsztyna przywitali pracownicy Działu Marketingu WSL – Wojciech Zalewski i Jędrzej Klaman. Na ten dzień przygotowali dla uczniów specjalny program. Najpierw młodzi adepci logistyki zapoznali się z ofertą dydaktyczną oraz warunkami nauczania w WSL. Następnie Kanclerz doc. dr inż. Ireneusz Fechner wygłosił dla gości wykład, pt „Co to jest logistyka?”. Informacje przekazane w prezentacji uczniowie z Wolsztyna mogli osobiście sprawdzić podczas późniejszego zwiedzania infrastruktury naszej Uczelni.
Po części teoretycznej przyszedł czas na logistykę w praktyce. Nasi
goście mieli okazję odwiedzić firmę logistyczną Mandersloot w
Komornikach pod Poznaniem. Jak zwykle zostaliśmy tam bardzo serdecznie
przyjęci. Pracownicy firmy znaleźli czas, aby pokazać gościom
nowoczesne oprogramowanie, jakiego używają, koordynując codziennie
setki dostaw na terenie całej Europy. Wszyscy mieli również okazję
zwiedzić hale magazynowe, gdzie firma przechowuje różnorodne towary
pomiędzy kolejnymi transportami. Uczniowie z zaciekawieniem
uczestniczyli w tych zajęciach, łącząc wiedzę ze szkoły z realnymi
warunkami w nowoczesnym przedsiębiorstwie spedycyjno-logistycznym.
- Uczniowie byli zachwyceni – skomentowała na gorąco jedna z opiekunek
grupy, Pani Iwona Cholewa. – To była dla nich niezapomniana lekcja
logistyki – dodała.
Na tym jednak nie zakończył się dzień atrakcji dla przyszłych logistyków. Po wizycie w Mandersloot’cie przyszedł czas na deser. A właściwie na piankę. Dla naszych gości z Wolsztyna zarezerwowaliśmy bowiem zwiedzanie Browarów Lecha. Tam wszyscy mieli okazję zobaczyć na własne oczy, jak przebiega proces produkcji jednego z najbardziej rozpoznawalnych produktów rodem z Wielkopolski…. Mamy nadzieję, że wcześniejsze wrażenia „logistyczne” nie zostały całkowicie wyparte przez wizytę u producenta złocistego trunku. Jeżeli jednak tak się stało, to już teraz zapraszamy naszych przyjaciół z Wolsztyna na kolejną wycieczkę do Wyższej Szkoły Logistyki.